www.wolczyn.kapucyni.pl

nitka_rysik

kurcze czemu ten czas tak sie wlecze??? ja juz chce lipiec !!!!!

nika3005

Nitka, wg moich obliczeń jeszcze tylko jakieś 60dni Razz

123456789

hehe:) A w Zagórzu byłam, "przelotem" właśnie z braćmi Marcinem, Piotrem Szaro (kojarzycie??) i Tomaszem vel Pacyfikiem Smile

Kubles

to jakby 2 miesiące:P i już już!! Smile

bliziutko ! Smile

aggelos

dziś na mszy o.Rafał modlił sie za studentów, ale i za młodych jadących do Wołczyna o potrzebene im łaski na ten czas...to znak, ze już jest blisko Very Happy

123456789

pzdr dla br.Rafala:) ano, już sprawdzam pociąg do Wołczyna Smile

carlos

haaaaaaa

się nie mogę doczekać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Kubles

jak wszyscy tutaj zgromadzni:)

123456789

wiecie co, tak się teraz zorientowałam... Skąd ja wezmę kasę na wołczyn??

nitka_rysik

hehe nie martw sie Mamrysia kasa sie zawsze znajdzie, odwiedz babcie coitki i wszystkich krewnych i cos sie pewnie skapnie Smile

ehh jeszcze 2 miesiace: dla mnie to zdecydowanie za dlugo Sad

Kubles

no właśnie na stopa przyjedź Smile

a potem gdy już dojedziesz to dobrzy ludzie "pożyczą Ci tę kwotę" ... i będzie cudownie.. 0zł 0 gr. Smile

to jeden z pomysłów Razz

123456789

o sobie mówiłeś dobry człowieku?? Razz

aggelos

Koleżanka opowiadała, jak raz Alternatywni z o.Rafałem byli w Austrii. Wszystko ich kosztowało 20 zł!! I był jeden koleś co wyjechał bez kasy. Nic nie miał, a okazało sie ze jest najbogatszy Wink

siadał na chwilę z gitarą i grał a ludzie coś wrzucali do kapelusika Wink

no i nowe spodnie sobie kupił i w tej Austrii wyzył Very Happy

grunt to dobra organizacja Wink

asinek

Właśnie - grunt to dobra organizacja i pozytywne myslenie. A SM nie za 2 miesiące, tylko za 1,5. Z kazdym dniem coraz bliżej!!!

Kubles

nie nie ja nie myśle o sobie Razz

aczkolwiek mogę dać kromkę z chlebem Razz

.. Moj kuzyn pojechal do Paryża - pierwszy raz na stopa- dziś tam mieszka - z 50 złotymi w kieszeni .. jechal w ciemno Razz

ale dojechal Smile

.. słyszalem o pewnym braciszku który stanął na stopa do Paryża włąsnie i odziwo zlapał autobus z wycieczką jadący do... Paryża Razz

gdy dojechal modlil się : O Panie Proszę o schronienie na tę noc choćby na łąwce.. spotkał na jednej z ulic bogatą kobietę która udostepnilą swoj apartament na czas kilku dni z pelnym wyposazeniem Smile

aż sie nie chce wierzyć Razz

ale to prawda! Smile