www.wolczyn.kapucyni.pl

Kubles

a ja marze by sobie pozwiedzać Karaj oczywiście nasz Smile

ale i Europe Razz

i do pracy bym chętnie pojecal też..

nitka_rysik

wiesz ze ja tez mialam taki plan: autostopem po Europie Smile

ale nikt nie chcial ze mna jechac Sad

Kubles

oooo może ze mną tzn. może razem pojedziemy ? Razz

bo ja teraz też nie mam z kim a Ty i pewnie dobrze Angielski znasz.. tzn. ja moze nie najgorzej ake Ty sie orjentujesz bardziej po Europie Smile

daj znać

i przemyśl Smile

)

nitka_rysik

przemysle i moze sie zdecyduje Smile

pogadamy na gg o tym Smile

Kubles

ok ok

fajnie tak prawie za darmo przejechać europę Smile

z zwieloma przygodami Very Happy

maciej jarocin · Gość

chcialem sie zapytac was ze jezeli u nas som franciszkanie to tesz byscie mi przyslali plakaty ja tez chce zachencic jarocin do takiego pienknego dziela

Kubles

napisz bo br. Benka:)-to organizatorzy wysylają plakaty.. my raczej nie dysponujemy ..

aggelos

Mogę Ci przesłać reklamę Internetową do rozsyłania po znajomych - plakat plus list zapraszajacy na Wołczyn Very Happy

nika3005

A właśnie, tam gdzie nie ma franciszkanów... czyli północny wschód Polski... Rozmawiałam kilka dni temu ze znajomym z Białegostoku... Opowiadałam o Wołczynie, i bardzo Mu się spodobało to Spotkanie. Ale żałował strasznie że nic o tym wcześniej nie wiedział (już ma na ten czas plany) bo chętnie by pojechał - oczywiście za rok i wogóle, nic straconego, ale gdybyśmy nie zeszli na ten temat nie usłyszałby nic o Spotkaniu w Wołczynie. Czy nie ma żadnych szans żeby w takich okolicach, gdzie faktycznie nie ma Kapucynów, były jakieś reklamy? (A może jakieś radio chrześcijańskie, fakt, w TanRadiu widziałam reklamę, ale może można by nagrać i puszczać co jakiś czas urywki Wołczyna?)Wiem, ze to się łączy z kosztami i wogóle, ale tam tez są bardzo wartościowi ludzie którzy chętnie by na spotkanie przyjechali Smile

nitka_rysik

yhym zgadzam sie z Toba Nika Smile

mylse ze trzeba by bylo nad tym pomyslec...wlasciwie jam tez sie dowiedzialam o wolczynie przez przypadek...wole sobie nie wyobrazac co by sie stalo gdybym nic o tym nie wiedziala

asinek

Anita - nie ma przypadków Laughing

nitka_rysik

wlasciwie masz racje Smile

Katasza

ja też nie dowiedziałabym się o Wołczynie gdyby nie to że mój braciszek jest kapucynem. Z mojej okolicy jeździ stanowczo za mało osób, ja sama próbuję parę przekonać ale to za mało...

Kubles

bo ludzie są oporni - generalnie.. Ale reklama SM by sie przydala .. moze nie w każdej parafi ale chociaż w tych większych miastach Smile

nitka_rysik

wiecie co zdenerwowalam sie.
powywieszalam w miescie plakaty wolczynskie i ktos je pozrywal:( niech no ja dorwie te osobe:( wrr chyba bede musiala poprosic o wiecej plakatow i jeszcze raz porozwieszac