www.wolczyn.kapucyni.pl

aggelos

U nas też było duzo mrówek i duze słońce wiec w namiocie sie piekłysmy. Ale lepiej niż w cieniu pod drzewem. Koleżanka tak spała rok temu i wlazły jej szczypawice. Do tej pory jest troche zwłok w namiocie w miejscach skad ich sie nie da wyciagnąć Wink

Łucja

Mnie Wołczyn najbardziej kojarzy się z kapucynami. Ale także z piękną Eucharystią, modlitwą, adoracją Najświętszego Sakramentu, śpiewem, tańcem, koncertami. Ogólnie z radością... I oczywiście z Bogiem Smile

aggelos

Czesc Łucjo kto był sponsorem tego gorsetu, który kupiłaś?? I co z nim zrobisz?? pozdrawiam

nika3005

Mhm... my tych mrówek aż tak nie polubiłyśmy. Os też nie Smile

ale cóż, przeżyłyśmy. My w namiocie miałyśmy faraonki (ciekawe...) jednak Wołczyn jest zawsze TYM Wołczynem, niezależnie od os, mrówek, szczypic i innych tego typu stworzeń Very Happy

Alus

I jakiśmend przez których nie mogę ruszać lewą ręką Razz

Noo i ta ziemia taka jakaś dziwna:D booo za rok by wypadało pożyczyćjakiś młot bojowy jak w tych klimatach fantasy

nitka_rysik

a mi osy mrowki i inne wcale nie przeszkadzaly...a mialam namiocik w cieniu Smile

pod drezwami...zwietzac bylo sporo Smile

ale to nie bylo wazne...w WOLczynie nie licza sie takie rzeczy...przynajmniej dla mnie Smile

za to ten tropikalny klimat troche dal mi popalic Smile

tak milo bylo postac w piatek na tym deszcyku..potanczyc w nim Smile

Karinka mam racje Smile

tylko potem troche zimno bylo...Bozenka dzieki za bluze Smile

uratowalas mnie Smile

br. arek · Gość

NAPRAWDE DOBRZY LUDZIE I KOCHANY PAN BÓG
PAMIĘTAJMY JESTEŚMY PRZEZ NIEGO KOCHANI

karinka

mnie kojarzy sie przede wszystkim z MIŁOŚCIA bo to w Wołczynie doznałam tej nieskończonej miłości.. codzień gdy sie budzę widze przy moim łóżku te róze.. ale dopiero od kilki dni... za to dziękuje!!

karinka

a co do os, mrówek itp to wcale mi nie przeszkadzały bo spalam sama w namiocie, miejsca dla nas starczylo a i towarzystwo mi dotrzymywaly:) Smile

hehe taa nitka ten taniec byl swietny.. nie umialam później dojść do namiotu a jak doszlam to i tak nie weszlam.. hehe pozdro dla sąsiada!!

ja · Gość

a mnie wolczyn oprocz niesamowitej atmosfery kojarzy sie z zapachem drożdży!!hehe

aggelos

Ja dopiero przed wyjazdem sie dowiedziałam co tak śmierdzi. W ostatnią noc na koncercie zapach już był tak intensywny że nie mogłam wytrzymać...

Łucja

Ja pamiętam, że w pierwszą albo drugą noc nie mogłam zasnąć przez ten okropny zapach. Potem trochę przywykłam.

Aaleczka

a mi ten zapach towarzyszy już ho ho lat i żyję Wink

123456789

Mnie się kojarzy z Pięknem... Smile

Pieknem Pana Boga, i.. zauwazyliście że w tym roku obrodziło na Wołczynie w pięknych człowieków?? Smile

Napoleon

ad Zapach z fabryki drożdży

Trzy Wołczyny:
mój pierwszy raz - hmmm..... ktoś się nie umył ???
mój drugi raz - bue nieładnie pachnie
mój trzeci raz - sniff sniff -....- zapach z fabryki drożdży ??- <wdech przeponą i całą piersią> - TAK TAK JESTEM W WOŁCZYNIE. O ile za pierwszym i drugim razem ledwo szło mi strawić, teraz zaczynam za nim tęsknić Wink

Pozdrawiam
N